Sobota, 26 października 2024
BŁ. CELINY BORZĘCKIEJ, ZAKONNICY
GODZINA CZYTAŃ
CZYTANIE II
Z „Listów” bł. Celiny Borzęckiej
(Rękopisy, Archiwum Generalne
Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek,
Rzym, Hist. S VIIJ, T3, Nr 11/6 [4326])
Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstanek,
Rzym, Hist. S VIIJ, T3, Nr 11/6 [4326])
Bądźcie szczęśliwe i pogodne,
bo Bóg widzi wasze dobre intencje i wasze dobre pragnienia
Postępujmy w życiu, coraz bardziej się od niego odrywając i w ten sposób zbliżajmy się do wielkiego dnia Zmartwychwstania. Jakie to dobro być już w tym życiu w Zmartwychwstaniu – trwajcie więc w nim, szczęśliwe i spokojne, zgłębiając tę wielką tajemnicę i zmartwychwstając do życia coraz bardziej nadprzyrodzonego. Nie wystarczy objąć tę łaskę samym umysłem, trzeba jeszcze pracy nad sobą i czynów uświęcających duszę opartych na wielkiej pokorze i wdzięczności Panu Bogu.
Błagam Chrystusa Pana, byście już za życia zmartwychwstały w duchu, gdy doznałyście tej wielkiej łaski bycia powołanymi do tak wielkiej i chwalebnej tajemnicy. Przypominajmy sobie słowa naszego Pana: „Pokój mój daję wam”. Musimy go więc podtrzymywać i rozdawać wszystkim wokoło nas, a pokojem tym jest dobrze rozumiana miłość.
Nie dręczcie się, gdy pomimo starań i najlepszych chęci nie widzicie na razie postępu. We wszystkich naszych pracach i zamierzeniach pamiętajmy zawsze o słowach Boga: „Ciernie i osty ziemia twoja rodzić będzie tobie”. To jest właśnie naszym udziałem i tak być musi. Jako ludzie rozumni, czyńmy spokojnie to, co do nas należy, a następstwa i skutki naszych prac pozostawmy Bogu.
Cóż my wiemy, jakie są Jego plany i zamiary w naszych duszach, w sprawach świata i w naszej pracy? To, czy będziemy je widzieć lub nie, należy tylko do Boga. Dlatego wciąż na nowo pracujmy dla Niego, niczym się nie zrażając. To jest pole naszego działania – mieć oczy zamknięte na owoce naszej pracy – a jednak każdego dnia zabierać się na nowo, aby uczynić wszystko, co w naszej mocy. Tak czynił nasz Mistrz, Bóg.
Bądźcie więc radosne i spokojne, Bóg patrzy na wasze dobre chęci, na wasze intencje i w swoim czasie ujrzycie tego skutki. Każda zaś próba będzie z pożytkiem dla waszej duszy, bo będzie dla was ćwiczeniem w samozaparciu. Co do mnie, nie ma dnia, bym polecając was Panu nie mówiła: „Czyń z nami, co zechcesz, choćbyś wszystko chciał zniszczyć! Z Twej miłościwej ręki gotowa jestem przyjąć wszystko z radością i wdzięcznością”. Nie kłopoczę się więc ani nie martwię, i o jedno tylko proszę Pana – o wzrost doskonałości dla sióstr naszego Zgromadzenia, bo początek zmartwychwstania naszych dusz powinien się rozpocząć już za naszego życia, albowiem nie na próżno uczestniczymy w tak chwalebnej Tajemnicy naszego zbawienia.
LG tom IV: Własne, str. D 2022, s. 429; LG skrócone: Własne, str. D 2022, s. 429
Módlmy się. Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty obdarzyłeś błogosławioną Celinę niezwykłą czcią wobec Tajemnicy Paschalnej i dałeś jej łaskę pełnienia Twojej woli; † spraw, za jej przykładem i wstawiennictwem, * abyśmy idąc wiernie za krzyżem Twojego Syna, stali się uczestnikami Jego chwalebnego zmartwychwstania. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.